Ja wiem, że chcecie poczytać o drzwiach do toalet w pociągach.
No więc w kilku seriach pociągów znajdziemy automatyczne drzwi do toalety, z podświetlanym na zielono przyciskiem otwierania w "klamce" oraz dodatkowym przyciskiem blokowania drzwi wewnątrz. Nie poruszam tu tych jednostek, w których drzwi blokowane są ryglem.
Podświetlenie przycisku po zewnętrznej stronie drzwi działa wszędzie tak samo — przycisk jest podświetlony na zielono, jeżeli drzwi nie są zablokowane, a po zablokowaniu kontrolka gaśnie. Po wewnętrznej stronie jest inaczej. Tak więc:
1. W dolnośląekich Impulsach przycisk jest podświetlony na zielono, jeżeli drzwi nie są zablokowaniu. Po zablokowaniu kontrolka gaśnie.
2. W zachodniopomorskich Impulsach kontrolka zawsze świeci na zielono — zapewne sygnalizując, że od środka drzwi zawsze można otworzyć. Blokada sygnalizowana jest czerwonymi diodami dookoła przycisku blokady.
3. W turbokiblach KW kontrolka na klamce gaśnie po zamknięciu drzwi, a podświetlony zostaje przycisk blokady. Po zablokowaniu drzwi, przycisk blokady gaśnie, a przycisk otwierania zostaje podświetlony na zielono.
Żeby było zabawniej, w zachodniopomorskich Impulsach, przy przycisku blokady znajdziemy naklejoną instrukcję, która opisuje zachowanie właściwe dla… dolnośląekich Impulsów, czyli mylącą podróżnych.